Sąsiad poprosił o sól i od tego czasu zapomniałem o problemie z paleniem jedzenia

Dawno temu, około 5 lat temu, prawdopodobnie wraz z mężem poszliśmy do sklepu z narzędziami - aby kupić naczynia w nowym mieszkaniu, w przeciwnym razie stary się postrzępił. Chodziliśmy dookoła, wybieraliśmy wszelkiego rodzaju talerze, durszlaki, patelnie i oto widzimy - jest żeliwna patelnia. Nowy, piękny. Nie zwracaliśmy nawet uwagi na imponującą cenę.

Sprzedawca natychmiast podbiegł do nas, widząc, że moja uwaga była skupiona na tym dziele sztuki kuchennej. Zaczął wychwalać na wszystkie możliwe sposoby: teraz, jak mówią, dobrze się smaży i będzie służyć nawet waszym wnukom, a specjalna zniżka jest ważna. Oczywiście nie powiedział ani słowa o wadach produktu.

Ale byłoby warto. Gdy tylko zacząłem aktywnie z niego korzystać, główny niuans otworzył się: jedzenie na żeliwnej patelni pali się bardzo mocno. Chciałem zabrać ją do sklepu, ale powiedzieli mi, że „towary nie podlegają zwrotowi”. Byłem zdesperowany.

Kotlety płonęły i wyglądały jak garści węgla. Podczas próby smażenia, na przykład, smażonych jajek, konieczne było obieranie go z patelni 20-30 minut. Do zwykłego zmywania naczyń dodano „przygodę” zwaną „czyszczeniem sadzy”.

Mąż zawsze był niezadowolony z przypalonych naczyń, jęczał i narzekał: „Czy znowu spaliłeś obiad? Mama wcale cię nie nauczyła gotować? ” To był wstyd. Na tej podstawie ciągle pojawiały się kłótnie, ale rozumiałem mojego ukochanego: pochodził z zmiany, zmęczony i głodny, i nie mógł nawet zjeść normalnego obiadu. Wydawało mi się nawet, że brak gotowania był tylko moją winą. Byłem załamany i nie wiedziałem, co robić.

Kiedyś, jak zwykle, ugotowałem ulubione danie mojego męża - kurczaka Kijów. Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Przyszła sąsiadka Lyuda i poprosiła o podanie soli, aby wieczorem usmażyć rybę. Poszedłem szukać soli w kuchni. Poszukiwania ciągnęły się dalej i postanowiliśmy napić się herbaty.

Podczas rozmowy narzekałem, że nie mogę sobie z niczym poradzić, byłem zmęczony. Sąsiad okazał współczucie: „Czy mąż obraża?”

Przyznałem: „Kim jesteś, nigdy by nie zrobił. Patelnia mnie dopadła: zawsze płonie, myłem naczynia od dawna, próbowałem wszystkiego, wszystkie metody - z książek i Internetu, ale nadal! ”

Luda zaśmiał się: „Och, myślałem o czymś poważnym! Więc mówisz, że nic nie pomogło? Więc posłuchaj mnie. Moja babcia dziesięć lat temu powiedziała mi, jak sobie poradzić z takim nieszczęściem: nie pali się, nie przykleja się i można myć jednym ruchem! Weź kawałek papieru, weź długopis i zapisz go wkrótce! ”

I zapisałem. Potem przeciwności losu w kuchni opuściły moje życie. Wszystko zostało całkowicie usunięte! Kotlety stały się smaczne, nie przypalone, teraz wyglądają tak apetycznie, jak to możliwe, a mój mąż był zadowolony z mojego gotowania. Metoda jest po prostu magiczna! Nagraj i zapamiętaj:

Będziemy potrzebować soli, papierowych serwetek i oleju słonecznikowego.

  • Wkładamy patelnię do ognia i wlewamy drobno zmieloną sól. Rozprowadź na całej powierzchni garnka warstwą 1 centymetra. Około pół godziny kalcynujemy w ogniu.
  • Po kalcynacji pozostaw patelnię do ostygnięcia, a następnie wlej sól, usuwając pozostały ręcznik papierowy.
  • Wlej odrobinę oleju słonecznikowego i rozprowadź na całym dnie patelni serwetką.
  • Po wchłonięciu części oleju należy usunąć pozostałości i ponownie zrolować przybory kuchenne.

Wszystko! Te 4 proste kroki pozwolą ci zaoszczędzić kłopotów z paleniem i przyklejaniem. Najważniejsze, aby nie używać silnych detergentów i twardych gąbek, ale usuwać pozostałości za pomocą serwetek.

Moi przyjaciele, dowiedziawszy się o tej cudownej metodzie, nie zmęczyli się już dziękowaniem. Okazuje się, że wszystko było proste.A jak skuteczny i wydajny! Uwierzcie mi, jeśli spróbujecie tego, wasze życie stanie się znacznie łatwiejsze!

Dodaj komentarz

 

Ciepła podłoga

Listwa przypodłogowa

Projekt